Gdyby ktoś mnie pytał, jak idzie mi moralne prowadzenie się to odpowiedziałabym, że w sumie tak, jak rzucanie fajek. Jednak kupiłam nową paczkę...
Gdyby ktoś mnie pytał, jak idzie mi moralne prowadzenie się to odpowiedziałabym, że w sumie tak, jak rzucanie fajek. Jednak kupiłam nową paczkę...
Bywają dni, kiedy po powrocie do domu trzeba jeszcze wrócić do siebie.